poniedziałek, 18 marca 2013

do Ciebie XIX

Kochany mój,

nie wiem jak to określić, ale strasznie mi źle. Mam wrażenie, że ktoś ukradł mi fragment mnie i schował gdzieś, gdzie nie jestem w stanie go znaleźć. Ciężko mi stwierdzić, co się właściwie stało, ale wiem jedno - kiedyś to minie i znowu będzie dobrze.

Bardzo mi teraz Ciebie brakuje... z każdym dniem coraz bardziej i bardziej. Jesteś odpowiedzialny za moje szczęście, za moją radość, nawet za moje samopoczucie. Brakuje mi Twoich zwykłych słów troki, zainteresowania, zaniepokojenia. Brakuje mi Twojej obecności, Twojej szczerości, Twojego spojrzenia i uśmiechu, Twojej spontaniczności i Twojego ciepła. Wydaje mi się, że mam ogromną chęć na Wiosnę i wino... Wiem też, że nie mogę żyć bez powietrza, dlatego proszę Cię o odrobinę Twojego życiodajnego tlenu.

Pomyśl dzisiaj w nocy o mnie... Sponad sterty kartek, karteczek i zapisków poślij mi swój uśmiech, poślij mi chociaż namiastkę tego, co czujesz. Bądź tak dobry i okaż mi odrobinę Twojej czułości, w której będę mogła schować się przed światem.

Czekam,
Twoja - Ona.


P. S. Śpij dobrze...



Potrzeba mi pokoju Twoich rąk wyciągniętych (...)

Niech mnie Twoja złocistość uśmiechem wypogodzi (...)

Potrzeba mi modlitwy, ust Twych szelestu,
Dobroci i martwoty wszelakich gestów.

Potrzeba Twej jasnoty; już nie miłości,
Co ciszę mą rozdarła ostrzem stalowych gwoździ.

                                                                       J. L.

7 komentarzy:

  1. Wiosna i wino hmmmmm.... i kawałek Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i J. Lieberta ... uwielbiam! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Wiosna i wino" to też poezja ;) na dodatek Wierzyńskiego :)

      Usuń
    2. No to pięknie. Ja taka poetka, a nie rozpoznałam Wierzyńskiego. Chowam się pod stół ze wstydu :). Może dlatego, że nie był moim ulubionym. Pawlikowska-Jasnorzewska bardzo, a najbardziej K.K.Baczyński. "Deszcz, jak siwe łodygi, szary szum....Ale wolę wiosnę bez deszczu i wino słodkie i pachnące :), tak bardziej dla ciała niż dla ducha.

      Usuń
    3. no to niech odpowiedzią będzie K. K. B. :)
      "W nas, co jak pomników głazy,
      z tych miłości mocno rośnie
      przez te czasy, nad te czasy,
      ponad nami - czas miłości."

      Usuń
  2. wiosna zdaje się przegrywa z zawziętą zimą, a po wino do sklepu przez te olbrzymie hałdy śniegu również ciężko się dogramolić(współczuję mieszkańcom Syberii... wieczna zmarzilna 365/6 dni w roku...)

    Herba z kardamonem, goździkami, z kawalątkiem rozgrzewającego imbiru i miodkiem posłodzona - też nie jest zła ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ejjj gdzie jest coś nowego ! Ja czekam i czekam i się doczekać nie mogę !! ;}

    OdpowiedzUsuń