środa, 13 lutego 2013

do Ciebie XI


Kochany mój,

jak minął Ci dzisiejszy dzień? Wydarzyło się coś dobrego lub pouczającego? Jaką miałeś dzisiaj pogodę i czy wszystkie dzisiejsze plany udało Ci się doprowadzić do celu? Powiedz mi, jak się czujesz z natłokiem zadań i z brakiem wolnego czasu? Zastanawiam się też nad tym, czy kupiłeś sobie nowe rękawiczki, bo termometr dalej wskazuje temperaturę w okolicach zera stopni. Wiesz... martwię się o Ciebie. Zastanawiam się czy u Ciebie wszystko w porządku, czy dobrze się czujesz i czy dalej uśmiechasz się w ten szczególny sposób.

Martwię się o tego Mężczyznę, który jest dla mnie bardzo ważny, jak nie najważniejszy na świcie. O tego Mężczyznę, dla którego pragnę dobra i chciałabym, żeby był wierny swoim postanowieniom i raz danemu słowu. Chciałabym, żebyś był „odważnym” Człowiekiem, który ma jasno sprecyzowany cel w życiu, Człowiekiem który jest uczciwy, szczery wobec siebie i innych, a przede wszystkim troskliwy. Chciałabym, abyś był dobrym Człowiekiem, na którym zawsze można polegać i przy boku którego nie musiałabym bać się o jutro, ani nawet o pojutrze. Przy Tobie chciałabym odpocząć, zasmakować szczęścia i tej wszechogarniającej Miłości, która wypływałaby z Twojego serca. Chciałabym podzielić się z Tobą moimi problemami, trudnościami i radościami. Przy Tobie chciałabym być tylko sobą i aż sobą, bez żadnej maski czy kostiumu, bez różowych czy przeciwsłonecznych okularów na nosie. Chciałabym wiązać Ci krawaty, segregować skarpetki i zachwycać się pięknem Twojej duszy. Chciałabym czuć dookoła siebie Twój zapach i delikatność Twoich dłoni. Chciałabym móc powiedzieć Ci wprost do ucha, że jesteś najcudowniejszym Człowiekiem, jakiego ktoś kiedykolwiek mógłby sobie wymodlić.

Twoja obecność w moich myślach sprawia mi ogromną radość i dodaje nadziei, nadziei na to, że każdy dzień może być lepszy od poprzedniego i nadziei na to, że możemy się spotkać.
Dziękuję Ci za to, jaki jesteś i że chcesz być, bo mam nadzieję, że chcesz być, prawda?

Bądź zdrów i pracuj nad swoją męską radykalnością, bo świat dzisiaj potrzebuje radykalnych i odpowiedzialnych Mężczyzn!

Czekam,
Twoja - Ona.

2 komentarze:

  1. Nie ma to jak dobra inspiracja cooo? ^^

    Bezwzględne pragnienie szczęścia dla drugiej osoby - to jest przejaw prawdziwej miłości. Tylko czy byłaby Ona w stanie zrezygnować ze szczęścia własnego i pozwolić mu odejść, jeśli miałoby to być dla niego źródłem prawdziwego szczęścia oraz dobra?(np.związek się z inną dziewoją)
    Odpowiedź jest raczej do przewidzenia, ale... wolę się upewnić ;)


    ps. a co się stało z jego poprzednimi rękawiczkami? :P

    OdpowiedzUsuń
  2. poprzednie rękawiczki zjadł chomik, powiedzmy... :)

    OdpowiedzUsuń